Zwiększ odporność na wiosnę!

Wydawałoby się, że zima to czas, gdy nasz organizm jest najbardziej podatny na różnego rodzaju infekcje. Rzeczywiście jest to okres obniżonej odporności, ale wiosna to pora roku, która wbrew pozorom wymaga większego zadbania o zdrowie, niż nam się wydaje.

Wiele z nas z wytęsknieniem myśli o pierwszych wiosennych promieniach słonecznych, zapominając o tym, że to dobry czas na zregenerowanie osłabionego zimą układu odpornościowego. Żeby zrozumieć co nam służy, a czego powinniśmy unikać, należy zrozumieć czym właściwie jest odporność. Odporność zależy od układu immunologicznego, który stoi na straży bezpieczeństwa każdego organizmu. Najprościej mówiąc to umiejętność obrony przed wszystkim co nam szkodzi. Jeśli układ odpornościowy spełnia swoje funkcje to nie musimy martwić się o infekcje, reakcje alergiczne czy nowotwory. System immunologiczny to również bariera chroniąca przed substancjami chemicznymi zawartymi w pożywieniu czy zanieczyszczeniami z powietrza oraz wody. Istnieje bardzo ogólny podział na odporność nieswoistą i swoistą. Z odpornością nieswoistą się rodzimy, zaś odporność swoistą nabywamy z wiekiem, ale też z wiekiem ją tracimy. Jednak układ odpornościowy to złożony system i aby działał efektywnie musi istnieć ścisła współpraca wrodzonej i nabytej odporności. Należy pamiętać, że na prawidłową odpowiedź organizmu ma wpływ ma wiele czynników, które w większości zależą od nas samych.

Trzeba zdać sobie sprawę, że nie ma cudownego leku na wzmocnienie odporności. Nasz tryb życia ma najistotniejszy wpływ na nas samych, a niestety zima to okres, kiedy zapominamy o potrzebach organizmu. Wtedy zamiast cieszyć się nadchodzącą wiosną, czujemy się jakby uciekła z nas cała energia. Jesteśmy rozdrażnieni i niespokojni, odczuwamy zmęczenie, dopadają nas infekcję, mamy problemy z koncentracją. Stan taki nie jest niczym niezwykłym, to skutki przesilenia wiosennego, które było, jest i będzie. Jedyne co możemy zrobić to pomóc naszemu organizmowi w przystosowaniu się do zmieniających warunków. Najlepszym sposobem jest zmiana trybu życia na zdrowszy i aktywny. To pobudzi nasz układ immunologiczny do walki i zapewni nam ochronę na resztę roku.

Nie będzie kłamstwem, jeśli stwierdzi się, że dieta i sposób odżywiania ma bardzo istotny wpływ na naszą odporność. Zdrowe odżywianie to takie, które zapewni naszemu organizmowi wszelkie niezbędne składniki pokarmowe i dostarczy odpowiednią ilość kalorii. Będzie paliwem, które „podkręci nam obroty” i sprawi, że skuteczność układu immunologicznego będzie większa. Dlatego okres zimowo-wiosenny nie jest dobry na wszelkie diety odchudzające, które mogłyby być dodatkowym szokiem dla organizmu. Bazą powinny być warzywa i owoce, gdyż obfitują w przeciwutleniacze, które wspierają naturalne mechanizmy obronne. Dzięki odpowiedniej ilości witamin i składników mineralnych, łatwiej poradzimy sobie z przeziębieniem oraz rzadziej będziemy na nie zapadać.

Dodatkowo odpowiedni stosunek kwasów tłuszczowych omega 3 i 6 (1:3-4) zapewnia prawidłową pracę układu odpornościowego. Kwasy te obniżają ryzyko zakażeń i zapaleń, ryzyko występowania chorób autoimmunologicznych, a także powstawania nowotworu. Najlepszym źródłem kwasów tłuszczowy omega 3 (tych kwasów jest zdecydowanie za mało w naszej diecie) jest ojej lniany oraz tłuste ryby takie jak: łosoś, makrela, dorsz, śledź.

Nie można też nie docenić wpływu aktywności fizycznej na stan naszego organizmu. Docenić należy na pozór banalne stwierdzenie, że „Sport to zdrowie”. Nic banalnego jednak w tym nie ma. Ruch, dostosowany do potrzeb i umiejętności, wzmacnia nasz układ immunologiczny, hartuje go, ale przede wszystkim poprawia samopoczucie. Idealne na początek okresu zimowo-wiosennego mogą być spacery. Sprzyja to nie tylko naszej formie, w ten sposób dotleniamy również mózg, usprawniamy jego pracę, dzięki czemu nie jesteśmy tak ospali i przemęczeni, a nasza zdolność koncentracji się zwiększa. Później ochota na wysiłek fizyczny może być tylko większa i sami się przekonamy, że na spacerach się nie skończy.

Nie zdajemy sobie również sprawy, jak ważny jest nocny odpoczynek. Najlepiej znaleźć swoją własną optymalną długość snu, nie zapominając, że ważne jest wczesne kładzenie się spać. Zarwanych nocy, nawet jeśli czasowo sen będzie trwał tyle samo, nie sposób odespać. Organizm nie zregeneruje się prawidłowo i wtedy nasza odporność zostanie wystawiona na próbę.

Stres ma również istotny wpływ na stan naszej odporności. Jak wiemy stres może mieć pozytywny wpływ na organizm, jednak w momencie kiedy doświadczamy go przez dłuższy czas, działa destrukcyjnie. Najłatwiej stwierdzić, że należy unikać sytuacji stresowych – przy dzisiejszym trybie życia jest to jednak wręcz niemożliwe. Choć na pewno wielu sytuacji, które wywołują w nas irytację, można z powodzeniem uniknąć. Dlatego ważne jest, żeby nauczyć się jak ze stresem walczyć. Niektórym ukojenie przynoszą napary z ziół, innym przydają się techniki relaksacyjne lub ćwiczenia fizyczne, zaś niektórzy czasami potrzebują zwykłej rozmowy, podczas której „wyrzucą z siebie” negatywne emocje. Długotrwały stres w znacznym stopniu obniża naszą odporność, a trzeba pamiętać, że siły odporne naszego organizmu zależą w takim samym stopniu od stanu fizycznego jak i psychicznego. Z pomocą w okresie długotrwałego stresu przychodzą nam magnez i witaminy z gruby B, które są regulatorem układu nerwowego. Preparaty magnezowe, razem z witaminą B6 zniwelują po części negatywne skutki stresu, takie jak: trudności z koncentracją, poranne zmęczenie, stany niepokoju, skurcze mięśni. Pomoże to naszemu układowi immunologicznemu, czyli nam samym.

Wszystkie te rady mają na celu uświadomienie, że nasze zdrowie zależy od nas samych i że nie istnieje cudowny lek na pobudzenie odporności. Gotowe preparaty zwiększające odporność owszem stymulują układ immunologiczny, jednak higieniczny tryb życia, ma duże, jeśli nawet nie większe znaczenie. Nie trzeba wcale dużo, aby zmienić nasze nawyki, ale skutki takich zmian są dla naszego zdrowia niewymierne.